Wyraźna, kolorowa biżuteria, bawiąca się kontrastami i ciekawymi połączeniami barw to coś, co musiałam mieć tego lata! Podobają mi się klimaty boho, bollywoodzkie odcienie różu i turkusu oraz cygański przesyt. Spróbowałam to wszystko przerobić na lawendowo-kuźniowo i tak właśnie powstał mój wakacyjny komplecik. Jak zawsze - z odzysku. Ciekawa jestem, czy ktoś da radę dostrzec w tych koralikach dwa wcześniejsze wzory, które pojawiły się już na blogu. Na ostatnim zdjęciu będziecie mogli sprawdzić, czy udało wam się zgadnąć :)
I jak tam wasza spostrzegawczość :D
Pozdrawiam cieplutko i dziękuję za tyle miłych komentarzy!
Jaki śliczny komplet!!! Jest bardzo bardzo wesoły i pozytywny i wygląda jak by był zrobiony z takich pysznych lizaków :).
OdpowiedzUsuńSuper! Dokładnie - lizaki z dzieciństwa :)
OdpowiedzUsuńKolczyki wyglądają ja lizaki były kiedyś takie ogrągłe:)
OdpowiedzUsuńSuper!!!!
Pozdrawiam
Cudny komplecik. I świetny pomysł na odzysk ;).
OdpowiedzUsuńSuper biżuteria,mam ochotę ją zjeść.
OdpowiedzUsuńAh cudo!! jestem zachwycona!! :)) Ekstra biżuteria :))
OdpowiedzUsuńo tak bollywoodzkie! te kolczyki sa genialne :D
OdpowiedzUsuń