Czyli moja propozycja biżuteryjna na jesień :). Zawieszki, kolczyki i broszka, a wszystko ulepione przy wykorzystaniu metody millefiori. To właśnie z resztek, które pozostały po ulepieniu tego kompleciku zrobione były kotki z poprzedniego posta :).
Broszkę pragnę zgłosić do wyzwania Kreatywnego Kufra.
Pozdrawiam cieplutko i dziękuję za wszystkie komentarze - nie muszę wam chyba pisać, jak bardzo motywująco i inspirująco na mnie działają :)
taia from lavender forge
Świetna biżuteria, bardzo mi się podoba, oryginalna, fajne kolorki, najbardziej wpadła mi w oko broszka i serduszka :)
OdpowiedzUsuńKomplecik ogromnie mi się podoba! =D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko =}
Wszystko świetne i bardzo oryginalne. Najbardziej podobają mi się kolczyki serduszka :)
OdpowiedzUsuńAle fajne! Optymistyczne i kojarzą mi się z takimi malowanymi cukierkami lub lizakami. Kolor - tego mi trzeba :) Serduszka mnie zauroczyły! Pozdrawiam, Magda
OdpowiedzUsuńWow, ale twórczy szał :) Pierwsza zawieszka jest kompletnie odjechana!
OdpowiedzUsuńBardzo fajne te serduszka w ślimaczki :)
OdpowiedzUsuńlubie te kolory ;)
OdpowiedzUsuń