poniedziałek, 8 kwietnia 2013

3/12 - Anioł Ochoty do Życia


Anioł Ochoty do Życia pragnie wprowadzić mnie w radość życia nie tylko w niedziele i dni świąteczne. On zaczyna już rankiem tym, że otwiera mi oczy na tajemnicę nowego dnia, na małe radości, jakie już są dla mnie przygotowane, na świeże powietrze, które wpływa przez otwarte okno, (...) na świeży chleb podany na śniadanie, na spotkanie z ludźmi z którymi dzisiaj będę pracował. Anioł Ochoty do Życia bierze mnie za rękę i pokazuje mi, że życie samo w sobie jest piękne. (...) Przyjemnością jest w wolności głęboko oddychać. Radością jest świadome dostrzeganie codziennych niespodzianek życia. Jednak człowieka, który z niechęcią idzie przez dzień, nawet cudowny wschód słońca nie uwolni od nieprzyjemnego nastroju. (...) Życzę ci, by Anioł Ochoty do Życia wprowadził cię w sztukę rozkoszowania się życiem, sztukę całkowitej obecności w chwili, sztukę intensywnej radości ze wszystkiego, co jest ci ofiarowane każdego dnia.
Anselm Grün, "50 aniołów dla duszy", wyd. Jedność, Kielce 2004, s.81n.


Anioł Ochoty Do Życia jest jeszcze marcowy, ale idealnie wpasowuje się w rodzącą się właśnie, tak długo oczekiwaną wiosnę. Ulepiłam go w buteleczce, żeby nie zmarzł od  mroźnych poranków, gdyż chce go nosić na szyi, żeby nie zapomnieć, że życie jest piękne :). Anioł Ochoty do Życia idealnie wpasowuje się także w klimat Wielkanocy, przypominając, że śmierć wcale niczego nie kończy...
Do ulepienia tego Anioła potrzebowałam dość sporo narzędzi, ale było to dla mnie świetne ćwiczenie i sprawdzanie do czego mogą się poszczególne dłutka, szpatułki i szpikulce przydać. Spodobało mi się takie majstrowanie i już teraz wiem, że coś jeszcze w podobnej buteleczce na pewno się tutaj pojawi. Może nawet jeszcze mniejsze? Ten Aniołek to jakieś 1,5 cm mojej dumy (buteleczka ma nieco ponad 3 cm), dobrze, że taki mały - przynajmniej nie ma obaw, że pęknę ;).

Wyzwanie 12/12 to projekt inspirowany książką Anselma Grüna "50 aniołów dla duszy", wyd. Jedność. Z waszą pomocą wybrałam 12 aniołów na podstawie których powstaje 12 prac. Jednocześnie pragnę się z wami dzielić fragmentami tej bardzo ciekawej książki, lektury z całą pewnością "dla ducha", mając nadzieję, że zachęcę was tym samym do chwilki zadumy :) Jeżeli tylko macie ochotę to serdecznie zapraszam do przyłączenia się do wyzwania i stworzenia własnej interpretacji danego anioła!



Pozdrawiam wiosennie!
taia from lavender forge

4 komentarze:

  1. O rany! on ma całkiem podobną minę do mojej jak widzę co za oknem :( i dzisiaj znowu :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Takie maleństwo:) Jest piękny i nie dziwię się, że jesteś z niego dumna:D Aż nabrałam większej ochoty do życia:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny! Maleńki a sprawia ogromne wrażenie. =)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...