Ogromnie mnie cieszy, że kwiatki-niewidki tak wam się spodobały! W tej serii kolorystycznej powstały także inne kolczyki, które pokaże wam w najbliższym czasie :). Dzisiaj jednak zabieram was na konną przejażdżkę - w rolach głównych: Pluszakowy Konik. Wypchany jest tak solidnie, że może stać sam, bez żadnej podpórki! Jest zabawny, jest słodki, no i ma psotny charakterek! Jak wam się podoba taka alternatywa dla osławionych i wszędobylskich "Kucyków"?
Pozdrawiam cieplutko!
taia from lavender forge
Świetny !
OdpowiedzUsuńSzacun za Grzywę :)
ale cudny :)
OdpowiedzUsuńkoń fantastyczny
OdpowiedzUsuńWOW przesuper ten konik! :)
OdpowiedzUsuńOd razu się uśmiechnęłam :)
Pozytywne pozdrowienia z www.decustyle.blogspot.com :*