Zostałam poproszona o uszycie ratownika medycznego. Gdyby nie pani Bogusia, która pomogła mi uszyć kurteczkę, pewnie niewiele by z tego wyszło. A dzięki niej oto jest - świąteczny ratownik medyczny! (DZIĘKUJĘ!) Myślę, że z powodzeniem mógłby stać się bożonarodzeniową dekoracją i zasiąść koło czerwononosych reniferów i tym podobnych. W przeciwieństwie do nich on jednak mógłby coś symbolizować - bo przecież Dzieciątko narodziło się na ratunek dla świata, a to ratownik! To co, wprowadzamy nową tradycję? ;)
Sesja zdjęciowa autorstwa mojego ukochanego - to było jeszcze przed Świętami i czasu mi brakowało...
Ratownik miał być prezentem dla pewnego chłopaka, który ratownictwo medyczne bardzo podziwia i lubi - mam nadzieję, że mu się spodobał.
A jak tam wasze prezenty? Ja sobie wczoraj zrobiłam aromatyczną kąpiel ze wszystkimi pachnidełkami, które dostałam, a dzisiaj cały ranek słuchałam najnowszej płyty Bruno Marsa.
Gdy zobaczyłam, że ma on piosenkę zatytułowaną moim imieniem to strasznie się ucieszyłam. Szkoda, że nie widzieliście mojej miny, kiedy znalazłam sobie tekst w internecie i dokładnie się w nią słuchałam! Liczyłam na coś bardzo romantycznego - jakąś piosenkę o nieszczęśliwej miłości, a tymczasem Mars śpiewa, że Natalie go wykorzystała, okradła, uciekła w siną dal i teraz on ją ściga, a jak ją dopadnie to lepiej nie mówić co z nią zrobi... Tak sobie myślę, że może Bruno ma za sobą jakieś złe doświadczenia. Na pierwszej płycie śpiewał przecież, że kocha ją taką właśnie jaką jest,w piosence do "Zmierzchu", że jeśli odejdzie to cały czas będzie padać, no a teraz... Specjalnie sprawdziłam i wszystkie te teksty są napisane przy jego udziale i jest on wymieniany na pierwszym miejscu. Jeżeli macie ochotę, to sami posłuchajcie:
Rewelacja! :)
OdpowiedzUsuńRatownik wyszedł fantastycznie! Sesja zdjęciowa też niczego sobie:) A Bruno Marsa zazdroszczę:D
OdpowiedzUsuńCzadowy ratownik!!! Kurtka wyszła ekstra :)
OdpowiedzUsuńAle super, taka laleczka to genialny prezent dla kogoś kto zajmuje się ratownictwem medycznym :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Aurinka :)