czwartek, 22 września 2011

Pierwsza dla mamy

Jakiś czas już temu moja mama miała urodziny, więc oprócz prezentu kupionego chciałam dać jej także robiony. Zdecydowałam się na filcową broszkę. To pierwsza zrobiona przeze mnie z tego materiału. Tonacja musiała być koniecznie w brązach, bo taki styl uwielbia właśnie moja mama. Zdjęć będzie sporo, bo wyszłam dzisiaj z aparatem "w teren" (czytaj: zabrałam broszkę i aparat fotograficzny na popołudniowy spacer z ukochanym i pieskiem nad nasze jezioro). Nie obrabiałam ich w ogóle. Jedyne co zrobiłam, to przycięłam i dodałam "znak wodny" Lawendowej Kuźni. Sami zobaczcie, co takie jesienne już prawie słońce potrafi zrobić :)








Pozdrawiam słonecznie!
taia from lavender forge

PS: A ponieważ tak się złożyło, że w Szufladzie jest Kwiatowe Wyzwanie to zgłosiłam do niego moją broszkę dla mamy :)

4 komentarze:

  1. Przecudna jest kolorystyka tych zdjęć i broszka bardzo ładnie Ci wyszła :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo sie cieszę, że tak spodobała Ci się moja karteczka, to szalenie miłe. Oczywiście zrobimy wymiankę, napiszę , pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Broszka piękna i pięknie sfotografowana!
    Dziękuje za udział w szufladowym wyzwaniu.

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczna brożka ;) A zdjęcia wyszły Ci piękne kochana ;)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...