sobota, 9 lutego 2013

Śliniaczkowy naszyjnik - próba nr 1

Ostatnio podobają mi się takie "śliniaczkowe" naszyjniki - plate necklace. Oto kilka inspiracji z Pinterest, żebyście wiedzieli o co mi chodzi ;) :
Source: ruelala.com via Rebekah on Pinterest










Source: keep.com via Nicole on Pinterest

Spróbowałam zrobić coś w tym stylu z modeliny przy użyciu techniki millefiori. Przy okazji powstały też kolczyki do kompletu.





Jak wam się podoba taki styl biżuterii? Jak ocenilibyście moją pierwszą próbę? ( Sesja na uczelni mi się już skończyła, więc czas się zgłosić z indeksem i kartą do was, moi drodzy czytelnicy! :D )

Pozdrawiam cieplutko!
taia from lavender forge

7 komentarzy:

  1. Robi wrażenie! Wygląda naprawdę pięknie:) Mam tylko pytanie czy aby na pewno jest trwały? Nie pęknie na pół?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przy "zwyczajnym" użytkowaniu nie powinien. Ale tego, czy się nie złamie nigdy nie można przewidzieć. Chociaż lekko niedopieczona FIMO jest jeszcze troszkę elastyczna, więc łatwo się nie łamie. Jedyne zagrożenie to noszenie naszyjnika pod kurtką... tak mi się przynajmniej zdaje...

      Usuń
  2. pomysł i wykonanie - powalajace :) chyba duzo lepienia z tym było :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ekstra jest! Sesja dobrze Ci zrobiła :) jest cudny :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super bizuteria , będę tu zaglądać . Pozdrawiam i zapraszam na mojego nowego bloga.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...