Też już czujecie tę nadchodzącą wiosnę? W Lawendowej Kuźni powstały jakiś czas temu dwie broszki - jedna zimowa, druga wiosenna. Powstała też sesja zdjęciowa - miałam wizję, jak wykorzystać roztopy ;). Oczywiście na fioletowo!
Ach, no i dziękuję wszystkim za odzew w sprawie mojego pytania o nagrodę w Candy - szykuje się, powoli bardzo, ale się szykuje ;).
A broszkę ze śnieżynką zgłaszam tutaj:
Pozdrawiam cieplutko! Oczekujcie niebawem pewnego Anioła ;)
taia from lavender forge
Piękne broszki:) Zwłaszcza ta pierwsza mi się podoba, bo uwielbiam takie kolory:D Fantastyczna sesja z tym stateczkiem:)
OdpowiedzUsuńBroszki na bogato, a zdjęcia z łódeczką śliczne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Asia