Krótko i tak jak w temacie. W piątek i sobotę gościłam u siebie moją dobrą koleżankę, co poskutkowało utworzeniem wspólnie wraz z inną moją dobrą kumpelą bloga o tematyce herbacianej. Blog jest całkowicie amatorskim zbiorem recenzji oraz przeżyć związanych z piciem tego niesamowitego trunku. Czy będzie to stałe nasze przedsięwzięcie - nie wiadomo. Herbacianymi fankami jesteśmy jednak nie od dziś, więc może się udać :) Zapraszam do klikania: http://dreamteamtea.blogspot.com/ !
Dziękuję także bardzo ciepło Shiart za wyróżnienie mnie tym oto:
1. Umieszczenie u siebie linku do bloga osoby, która przesłała nominację.
2. Wklejenie loga na swoim blogu.
3. Napisanie 7 rzeczy o sobie.
4. Nominowanie 16 osób i poinformowanie je o tym, pisząc odpowiedni komentarz.
1. Blogów Shiart prowadzi kilka, ale nominację dostałam z tego: http://arttscrap.blogspot.com/ - zapraszam do odwiedzania :)
2. Logo już wkleiłam jak widać :)
3. To teraz 7 rzeczy o sobie:
1. Bardzo lubię siedzieć do późna i w miarę wcześnie wstawać.
2. Moimi ulubionymi filmami są Król Lew, Titanic oraz Szkoła Uczuć ("A Walk To Remember")
3. Kiedy jakaś piosenka wpadnie mi do ucha to potrafię słuchać ją w kółko kilkanaście razy pod rząd. Aktualnie to "Boso" Zakopower (kolejna piosenka do wakacyjnej listy przebojów - tym razem trochę refleksyjnie)
4. Wychowałam się na "Małym Księciu" i opowiadaniach dla dzieci ks. Jana Twardowskiego, pierwsze spotkania z "dorosłym życiem" lubiłam kwitować - "ten świat jest dla mnie zbyt brutalny".
5. Jeżeli mam ochotę na jakąś bluzkę i jej nie ubiorę to cały dzień będę czuła się nieswojo.
6. Bardzo lubię piec i gotować, czasami nawet wymyślę jakąś własną wariację na bazie gotowego przepisu.
7. Na studiach odnalazłam moją drugą połówkę - nie sądziłam, że można aż tak pasować do siebie. Nie chodzi mi o to, że jesteśmy identyczni, bo tak nie jest, ale uzupełniamy się idealnie tam gdzie tego potrzebujemy. Można by stwierdzić, że "złączył nas los", albo, że "było nam to pisane", ale, że studiuję teologię, to powiem, że to z całą pewnością z Bożą pomocą tak nam się udało znaleźć.
4. 16ście blogów... To jakoś strasznie dużo mi się wydaje. Pozwólcie, że wyróżnienie przekażę tym: (nie pozwalając, by liczba cokolwiek narzucała - przecież nie żyjemy w Matrixie :P)
Obserwuje o wiele więcej blogów, ale wiele z was już to wyróżnienie dostało :) Tak naprawdę, to każda osoba prowadząca bloga z zapałem i z myślą o swoich czytelnikach zasługuje na wszystkie te wyróżnienia krążące w sieci, a tylko od szczęścia zależy, czy któreś z nich do danej osoby trafi :)
Pozdrawiam ciepło!
taia from lavender forge
PS: Sowa jak najbardziej prawdziwa,a Czantoria to góra znajdująca się w Ustroniu, w Beskidzie Śląskim.
Kochana Ty moja ;) Udział w zabawie już brałam o tu mój wpis jest: http://zapatrzonawksiazki.blogspot.com/2011/07/one-lovely-blog-award.html , a tu zaraz dopiszę Cię, że mnie wyróżniłaś ;) http://zapatrzonawksiazki.blogspot.com/2011/08/podsumowanie-lipca.html.
OdpowiedzUsuńCo do tajemnic to zawsze coś nowego fajnie wiedzieć ;) Ja lubię późno iść spać i późno wstawać ;). Z piosenkami też tak mam, że jak coś mi wpadnie w ucho to słucham tego na okrągło. O Twoim Narzeczonym to wiesz co myślę ;)
Pozdrawiam ciepło!
Kocham tę piosenka i ogólnie zakopower :P
OdpowiedzUsuńGratuluję wyróżnienia, a na blog na pewno będę wchodzić, też mam bzika na punkcie herbaty :D
Dziękuję bardzo bardzo za wyróżnienie!!! Przyznam się, że poprawiło mi to nastrój:-) oby więcej takich miłych wiadomości.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo milo Cie lepiej poznac. Ja jestem wielbicielka kawy, ale coraz bardziej przekonuje sie do herbaty. Bede zagladac na Twojego herbacianego bloga.
OdpowiedzUsuńKochana pięknie Ci dziękuję, Twoje wyróżnienie wiele dla mnie znaczy :*
OdpowiedzUsuńWcale się go nie spodziewałam, jednak miło mi baaaardzo, że ofiarowałaś mi je właśnie Ty :D
I ogólnie tak jakoś buzia sama się uśmiecha :)