sobota, 30 października 2010

Smukłe jesienne szaraczki

Zachęcam Was, Drodzy Czytelnicy,  do wyjścia na długi jesienny spacer. Działają niezwykle inspirująco...

Widzieliście kiedyś zająca na polu? Taki szaraczek kicający wśród źdźbłów niczym mała torpedka. Jakoś ten zwierzak, mimo swoich wielkanocnych zajęć w stylu malowania jajek, kojarzy mi się z jesienią. Moje kolczykowe szaraczki zrobiłam z papieru do pakowania kupionego dawno temu w IKEA. Niby to papier w kwiatki, a i tak jakiś taki jesienny. To chyba przez ten przygaszony błękit i szaro-beżowe tło we wrzosowe kropeczki. Po polakierowaniu zrobił się trochę ciemniejszy, co dodatkowo podkreśliło owo przygaszenie. Według mnie te smukłe (gdyż mają zdecydowanie podłużną formę) kolczyki idealnie wpasowują się w to co dzieje się teraz za oknem :)

Instrukcję jak zrobić króliczka znalazłam tu.



Żeby utwardzić papierowe kolczyki po prostu pomalowałam je lakierem do paznokci. Pamiętacie wisiorek z ptaszkami, który prezentowałam kilka postów wcześniej? Nosi się dobrze i bez uszkodzeń :)

Pozdrawiam szaraczkowo :)
taia from lavender forge

2 komentarze:

  1. Dziękuje za odwiedzinki:) Sliczne kolczyki łączysz niebanalnie koraliki z papierem:) Bo to papier prawda?:) Piękne:) takie inne

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne, jesienne kicaje :)

    Ha, Twój kundelek jest bardzo podobny do mojej pisny :)Też taki mini-wilczurek kudłaty :) Pogłaski urodzinowe dla psiaka!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...